Chcielibyśmy przybliżyć Wam historię super przemiany Pana Andrzeja.
Na początku wakacji, Pan Andrzej zgłosił się do naszej dietetyk, chcąc zredukować masę ciała. Był on w trakcie diety, upatrzonej w Internecie, która zakładała całkowitą eliminację, miedzy innymi, produktów takie jak ziemniaki, pieczywo, czy ryż. Z uwagi na fakt, że posiłki w niej były niedoborowe i niepełnowartościowe, nie zdała ona egzaminu i w dość szybkim czasie Pan Andrzej z niej zrezygnował.
Pan Andrzej na co dzień pracuje poza granicami kraju, często zmienia kwaterę, a do Polski wraca co parę tygodni, zatem regularne spotkania z dietetykiem nie wchodziły w grę. Postawiliśmy w takim wypadku, kontynuować współpracę on-line. Co tydzień w Pan Andrzej miał za zadanie warzyć się rano, po porannej toalecie i przesyłać wyniki do naszej dietetyk. Byli oni w ciągłym kontakcie mailowym, po to aby Pan Andrzej mógł po pierwsze, monitorować progres, a po drugie zgłaszać uwagi i sugestie dotyczące jego sposobu żywienia zgodnie z zaproponowanym planem żywieniowym. Wizyty stacjonarne mają miejsce co ok. 2 miesiące, kiedy Pan Andrzej przyjeżdża do Polski, aby wykonać pełną analizę składu ciała, omówić ewaluację i uzgodnić dalszy toku postępowania żywieniowego.
Opinią po pierwszej wizycie Pan Andrzej podzielił się od razu:
”Jestem bardzo zadowolony choć to dopiero pierwsza wizyta. Pani Natalia miła, sympatyczna i rzeczowa. Duża wiedza i zaangażowanie. Wierzę że współpraca z Panią Natalią przyniesie efekty.” I co do efektów Pan Andrzej się nie pomylił..
Zaczęliśmy od 125 kg, 37,9% tkanki tłuszczowej, tłuszczu trzewnym na poziomie 22,5 i procentem nawodnienia organizmu 46,5%.
Dzięki swojemu ogromnemu zaangażowaniu i determinacji Pan Andrzej z tygodnia na tydzień pozbywał się zbędnych kilogramów, co owocowało co raz lepszym samopoczuciem. Z biegiem czasu sam wiedział już jakie produkty wybierać i w jaki sposób komponować posiłki tak, aby jego codzienna dieta była smaczna i przynosiła zamierzone efekty.
Jak na obecną chwilę wyglądają wyniki Pana Andrzeja?
Waga: 101,1 kg (-23,9 kg); tkanka tłuszczowa: 29,9% (-8%); Tłuszcz trzewny: 15,5 (-7); Poziom nawodnienia organizmu: 53,9% (+7,4%)
Pan Andrzej jest żywym dowodem na to, że nawet praca za granicą, pięćdziesiątka na karku i brak możliwości na regularne wizyty u dietetyka nie stanowią przeszkody w osiągnięciu celu.